Beskidy dla wszystkich: potrzebne udogodnienia na Szyndzielni

Jak zauważa radny Roman Matyja, dostęp do dolnej stacji kolejki na Szyndzielnię nie jest tak łatwy, jakby się mogło wydawać.

- Zgłosił się do mnie mieszkaniec naszego miasta z prośbą, abym zgłosił do Pana potrzebę zamontowania prowadnic (rynien) na schodach dolnej stacji kolejki na Szyndzielnię. Brak tych rynien powoduje, że zmuszony jest wynosić dziecięcy wózek zamiast prowadzić go w rynnach zamontowanych na biegu schodów - relacjonuje radny.

Problem ten dotyczy nie tylko rodziców z dziećmi, ale także osób z niepełnosprawnościami, które poruszają się na wózkach inwalidzkich.

- Prośba ta wydaje się w pełni uzasadniona, jednocześnie zastanawia mnie fakt, że do tej pory gospodarz obiektu, jakim jest 'ZIAD', nie wykonał tak potrzebnego zjazdu dla wózków. Proszę o pozytywne załatwienie sprawy, za co z góry dziękuję - dodaje Matyja.

W odpowiedzi na te postulaty, Piotr Kucia, zastępca prezydenta Bielska-Białej, poinformował o już podjętych działaniach.

- Dziękując za zgłoszoną propozycję i wykazaną troskę o osoby z niepełnosprawnościami, informuję, iż dolna stacja kolei linowej Szyndzielnia została wyposażona w windę osobową, co zapewnia pełną dostępność obiektu dla osób niepełnosprawnych, wózków inwalidzkich oraz wózków dziecięcych - zaznaczył Kucia.

Dodatkowo, w celu zwiększenia komfortu użytkowników, na terenie stacji zamontowane zostały tablice informacyjne.

- Winda stanowi istotny element przystosowania stacji do potrzeb osób z ograniczoną mobilnością, umożliwiając im swobodny dostęp do budynku. Tablice informacyjne zostały umieszczone w widocznych miejscach, co ułatwia użytkownikom poruszanie się po obiekcie - kontynuuje zastępca prezydenta.

Jednak w odniesieniu do wniosków o montaż rynien, ZIAD Bielsko-Biała S.A. nie planuje wprowadzenia takich rozwiązań.

- W odniesieniu do kwestii bezpieczeństwa, nie przewidujemy montażu rynien na schodach dolnej stacji kolei linowej. Wynika to z aktualnych wytycznych dotyczących rozwiązań w ciągach pieszych, które odchodzą od stosowania tego typu instalacji z uwagi na potencjalne zagrożenia związane z ich obecnością, takie jak ryzyko poślizgnięć lub innych wypadków - wyjaśnia przedstawiciel ZIAD-u.

Zamiast tego, właściciel obiektu koncentruje się na alternatywnych rozwiązaniach, które mają zwiększyć komfort i bezpieczeństwo użytkowników.

- Właściciel obiektu skupia się na zapewnieniu rozwiązań dostosowanych do aktualnych norm i standardów budowlanych - podkreśla Kucia.